Kamil Bednarek
Kamil Bednarek es un vocalista, compositor, compositor y músico polaco de reggae y dancehall. No conozco su música pero esta balada me parece muy bonita y muy bien interpretada. La traducción de la letra que podéis leer, a continuación de la original en polaco, es mala pero nos da una idea de lo que quiere decir.
Cisza
Siedzę wieczorem ogarnięty moją ciszą
Oni nie słyszą a ja tak jak w transie
Te proste dźwięki mnie kołyszą nade mną chmury wiszą
Wszystko jest takie łatwe i paradoksalne
Zadowolony niosę radość dzisiaj wszędzie
Znowu się uśmiecham wiem że wszystko dobrze będzie
Zagubiony w tłumie chcąc odnaleźć się w tym pędzie
Buduję swoje życie na miłości fundamencie
Te chwile są z nami
I nikt nie zabierze ich dopóki my
Będziemy wciąż tacy sami
Z radością odkrywać każdy nowy dzień
To te chwile są z nami
I nigdy nie zabierze nam już ich nikt
Nie zabierze nikt
Oni słuchają lecz nie słyszą
Między niebem a ciszą spotykamy siebie
Oni patrzą lecz nie widzą z Twojej radości szydzą
Przychodzą kiedy są w potrzebie.
Cisza wokół mnie, zapada zmrok
A ja nadal w nią wsłuchuję się
Serce swoim rytmem mocno upewnia mnie,
Że warto wierzyć w ludzi.
Pamiętaj o tym że nadzieja karmi a nie tuczy
Do szczęścia otwarte drzwi nie szukaj kluczy
Twój Anioł chce Twą wiarę obudzić.
Te chwile są z nami
I nikt nie zabierze ich dopóki my
Będziemy wciąż tacy sami
Z radością odkrywać każdy nowy dzień.
To te chwile są z nami
I nigdy nie zabierze nam już ich nikt
Nie zabierze nikt.
Silencio
Me siento en la tarde envuelta en mi silencio
No pueden oír pero es como si estuviera fascinado.
Esos sonidos simples me mecen, las nubes cuelgan sobre mí.
Todo tan fácil y tan paradójico.
Con mucho gusto llevo la felicidad a todas partes hoy
Sonrío de nuevo sabiendo que todo estará bien
Perdido en la multitud con ganas de encontrarme en este momento
Construyo mi vida sobre la base del amor.
Esos momentos están con nosotros.
Y nadie puede llevárselos tanto tiempo
Como seguimos siendo los mismos
Descubriendo felizmente cada nuevo día.
Esos mismo momentos están con nosotros
y nadie podrá quitárnoslos
nadie puede tomarlos.
Ellos escuchan pero no oyen.
Entre el cielo y el silencio nos encontramos allí.
Observan pero no ven por tu alegría se burlan.
Vienen cuando son necesarios.